Sesja 305


Ogólny przekaz myślowy, liczba porządkowa 305

Oława, dnia 9-go sierpnia 2020-go roku

.

Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem medium, pani Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania.

.

ENKI: Zatem Ja ENKI – Istota Duchowa i Opiekun Ziemi – jeszcze raz powtarzam: byłem, jestem i będę Opiekunem Ziemi. Powtarzam to dlatego, że jest wiele osób – nowych, którzy przyszli tutaj po to żeby się czegoś dowiedzieć. Zatem, co by czasu nie tracić, będziemy zaczynać. Ja Enki – słucham – pierwszego pytania. Słucham.

Agnieszka: Witaj Kochany ENKI, dziękujemy za wszystko, co już otrzymaliśmy i codziennie dostajemy. Pytania, pierwsze: czym różni się pierwszy poziom Umbralu od drugiego poziomu?

ENKI: Bardzo ciekawe pytanie. Pierwszy Umbral, czyli pierwsze piekło – Umbral został nazwany… przez Pawła, bo tak jest po prostu wygodnie i bardziej dociera do ludzi. Zatem: pierwszy – poziom – piekła znajduje się na Ziemi… wśród was. Nakładacie się wzajemnie. Drugi poziom Umbralu znajduje się powiedzmy – trudno Mi to określić… w tych strefach duchowych, ale – poza – strefą – ziemską. Nie będę teraz tłumaczył… zasady trzeciego poziomu, bo to już dokładnie i obszernie było powiedziane w tamtych ostatnich sesjach. Dlatego trzeba się postarać, żeby… znaleźć się najdalej na drugim poziomie piekła, bo tam macie drogę otwartą do reinkarnacji, do pójścia wyżej, ale pierwszy poziom piekła muszą wszyscy, ale to wszyscy zaliczyć. Słucham dalej.

Agnieszka: Pytanie drugie. Ostatnio oglądaliśmy film dokumentalny o rasie syren na terenie Arktyki. Czy to prawda, że syreny istnieją? Dziękujemy Monika i Tomek.

ENKI: Bzdura. Może – jakieś ryby – są powiedzmy wyglądem podobne do istot ludzkich, ale tak naprawdę syreny – już w tej chwili – nie istnieją. Co za filmy oglądacie? – a potem się tym nakręcacie i pielęgnujecie to w swoich umysłach. Jeżeli już by takie istoty żyły, to wybrałyby sobie, uwierzcie Mi, dużo cieplejsze wody, a nie się skupiały na zimnych wodach. Słucham.

Agnieszka: Pytanie od Silke Augustin. Moje pytanie brzmi: czy powinnam ponownie podejść do egzaminu na uzdrowiciela? Czy uda mi się otworzyć przychodnię?

ENKI: Zawsze może się to udać, ale… nie angażuj się – w tym – roku. Czyli to półrocze – do końca roku będzie bardzo, bardzo ciężko i z daleka trzymajcie się od wszelkich prób zakładania biznesu, bo to po prostu nie wyjdzie. A szkoda waszych jest zabiegów, waszych pieniędzy, bo proponować będą różne… firmy, ale każdy, kto będzie myślał, że już założył taki biznes, zmierzy się z porażką. To tak samo jak byś się znajdował, czy znajdowała na drodze i idziesz po niej, i na tej drodze leży sukces i porażka. Oboje są do siebie idealnie podobni, a że w tej chwili jest taki a nie inny czas, to… najprawdopodobniej podniesiesz porażkę. I potem będzie żal, potem będą kłopoty, duże kłopoty, więc… nie zakładajcie – biznesów – w tym – półroczu. Słucham.

Agnieszka: Drogi Enki, od dwunastu ostatnich dni praktycznie codziennie śni mi się pewien sen. Jestem na pustyni, a przede mną pojawia się kobieta, Egipcjanka. Kobieta wyciąga do mnie rękę i mówi: „Chodź do mnie”. Jak wyciągam do niej rękę to się budzę. Jaki jest powód tych snów? Jurek.

ENKI: Śmierć, czyli Anioł Przemiany pokazuje się w różnej formie: a to kobiety, a to mężczyzny – czyli [westchnienie] musisz uważać, bo… o… potknięcie nie trudno. A ten Anioł Przemiany krąży koło ciebie i to właśnie podanie ręki powoduje, że możesz być zabrany. Słucham.

Agnieszka: Jesteśmy szczęśliwymi rodzicami. Nasz syn jest kompletnie zdrowy, ale pojawił się problem, to znaczy kolki. Czy jest jakaś znana metoda żeby uniknąć kolek, tego przerażającego płaczu, bo chcemy pomóc synowi naszemu, ale nie wiemy jak. Prosimy o poradę. Monika i Maciej.

ENKI: Moniko, Macieju – wszyscy, ale to wszyscy posiadacie ten dar samo-leczenia i przekazywania Energii – drugiej – osobie. W tym przypadku waszym – dziecku. Na brzuszku róbcie na przemian tak zwane Reiki, czyli przekazywanie Energii. Wszystkie dzieci to przechodzą, ale nie muszą tego przechodzić ciężko, więc Energia, Energia, którą będziecie mu przekazywać – pomoże i to dziecko musi przejść ten etap, jaki przechodzą wszystkie inne dzieci. To nie potrwa długo, a to wyciszenie po tych zabiegach – zobaczycie, jakie – będzie miało – skutki. Słucham.

Agnieszka: Kochany Enki, na wstępie chciałam się przywitać i podziękować. Ty dobrze wiesz za co i za kogo. Za kogoś, kto zmienił mnie, moje życie i dał mi możliwość bycia mamą, rodzicem. Chciałam Cię prosić, żebyś mi dał siłę i moc, dużą siłę, żebym mogła jeszcze przez to życie przeprowadzić, żebym uwierzyła w siebie. Jeszcze raz Tobie dziękuję.

ENKI: Wybrał sobie… duch schodząc na Ziemię ciebie – na – rodzica. Zwracaj się do swego Opiekuńczego Ducha: o pomoc, o wsparcie, o Energię w tym prowadzeniu dziecka przez życie. Otrzymasz, daję tobie gwarancję, że tę pomoc otrzymasz. Słucham.

Agnieszka. Witaj Opiekunie Ziemi Enki, trochę czasu minęło od ostatniego spotkania. Panika z powodu korona wirusa była duża. Moje pytanie: czy szczepionki, gdy się pojawią będą zawierać chip komputerowy, który będzie kontrolował ludzi i jak się przed szczepieniem ochronić? Dziękuję za duchowe prowadzenie. Jarek.

ENKI: Najlepszą metodą i sposobem byłoby to, co dostałem – można powiedzieć – w prezencie od samego Boga, czyli ci, którzy zgłoszą się po Zabezpieczenie… to Zabezpieczenie ochroni przed tym następnym etapem korona wirusa i przed tymi chipami, bo to będzie wprowadzone, na to nie mamy wpływu. Wpływ mamy tylko na to, że… to Zabezpieczenie zniweluje, zabezpieczy wasze organizmy. Słucham.

Agnieszka: Dlaczego gdy dusza wchodzi w ciało człowieka blokowane są wspomnienia z przeszłych wcieleń? Aneta z Łodzi.

ENKI: Ano dlatego, że nie każde życia, przeszłe życia były spokojne, wspaniałe. Co by to było gdyby na przykład: była w poprzednim życiu – byłaś szubrawcem, mężczyzną: szubrawcem i… ta pamięć…  tą pamięć przyniosłaś do tego życia. I jak byś się z tym czuła? To jest bardzo dobrze, że taka decyzja była Boska: nowo przybyłym na Ziemię w celu tej pielgrzymki ziemskiej zablokować to, co się działo w przeszłych życiach. I uważam, że to jest właśnie ta… moc i miłość Boska. Słucham.

Agnieszka: Skoro w Świecie Duchowym jesteśmy doskonali i mamy bezpośredni kontakt z Bogiem, to dlaczego schodząc na Ziemię niektórzy próbują osiągnąć doskonałość, którą mają jako dusze? Paweł z Łodzi.

ENKI: A co potem mają… Pawle – kiedy już opuszczą tą doskonałą niby materię? Przecież do tej doskonałości, do jakiej ci ludzie dążą, idą po tak zwanych trupach – i nie bacząc na… innych ludzi pną się coraz to wyżej. A jest wyraźnie powiedziane przez – samego – Jezusa: „Szanuj bliźniego swego jak siebie samego”. I tak się może stać – ci wielcy, którzy dążyli do doskonałości omijają dwa poziomu Umbralu a – trafiają – już do – trzeciego. I tu nie muszę tłumaczyć, bo doskonale wiecie, co się dzieje z takimi duszami, która dostały się do trzeciego – Umbralu. Słucham.

Agnieszka: Niektórzy naukowcy potwierdzają, że zachodzą zmiany w ludzkim DNA. Jeśli to prawda, to jak wielkie zmiany mają zajść, do czego to ma doprowadzić? Katarzyna z Oświęcimia.

ENKI: No, Katarzyno – do niczego. I tak naprawdę to żadni naukowcy ziemscy nie są w stanie zmienić DNA już tego… człowieka, który znajduje się na Ziemi. To jest po prostu bzdura, napędzanie… ludzkiego strachu albo pokazywanie siebie, jako kogoś wielkiego. Czytaj rozważnie, czytaj rozważnie to co piszą, albo jeszcze lepiej: unikaj tych bzdur, które są wypisywane w tym waszym „genialnym” komputerze. Słucham.

Agnieszka: Moja mama jest po udarze. Dobrze sobie radzi, ale zmieniła się i ma problemy z pamięcią. W jaki sposób mogę jej pomóc odzyskać pełnię zdrowia? Na ile to jest możliwe? Alicja z Nysy.

ENKI: Takie zmiany w mózgu Alicjo są nieodwracalne. Czy można jej pomóc? Trudno powiedzieć, ale raczej nie. Spróbuj zaakceptować tę sytuację jaka jest obecnie i tak… matkę przygotowywać do tego spokojnie, bo mózg się po prostu wylasowuje, a jeszcze ani medycyna, ani My ze Świata Duchowego nie jesteśmy w stanie zregenerować mózg po takiej przypadłości. Słucham.

Agnieszka: Czy moje problemy małżeńskie wynikają z mojego planu obecnego życia? (To też pytanie Alicji).

ENKI: W małżeństwie Alicjo jest tak: żeby było dobrze, to trzeba do tego dwoje. Tak jak jest mówione – do walca potrzebne są dwie osoby. Walca nie zatańczysz w pojedynkę, więc pomyśl, pomyśl ty – sama, co trzeba byłoby jeszcze zmienić – w waszym – związku. Kto ma – bardziej – ustąpić, a kto ma przejąć ster tego życia. Słucham.

Agnieszka: Czy mój syn odnajdzie swoją drogę życiowa i czy obecne studia to jego przyszłość? Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odpowiedzi. Alicja z Nysy.

ENKI: A wyobraź sobie Alicjo, że nie. Twój syn tak jak pszczółka z kwiatka na kwiatek – będzie – jeszcze – podskakiwał i (!) na każdym kwiatku będzie czegoś szukał. Szuka, on po prostu szuka, a ty będąc dobrą, wyrozumiałą matką postaraj się mu nie przeszkadzać. Postaraj się mu pomóc i postaraj się zrozumieć jego, ale nie krzykiem, nie wymuszaniem, bo… do tego ma jeszcze uparty charakter, więc spokój i jeszcze raz spokój. Słucham.

Agnieszka: Drogi ENKI, chciałbym szczerze podziękować Tobie za nowe Zabezpieczenie i rady. Czuję, że działają na mnie jak cuda. Maciej z Wrocławia.

ENKI: Takich więcej Macieju chciałbym przekazać to Zabezpieczenie. Wytłumaczyć się tego nie da, bo to trzeba po prostu poczuć na – własnej skórze. A przydałoby się, niejednemu by się przydało, dlatego że… to będzie działać… ogólnie. Przede wszystkim nie będziecie się bać tego – wirusa, który obiecują wam wypuścić. Chipy, proszę – niech sobie wszczepiają. Każdy, kto będzie posiadał to Energetyczne Zabezpieczenie będzie mógł spokojnie patrzeć na to, co będzie się działo. Słucham.

Agnieszka: Witaj Kochany Opiekunie Ziemi Enki. Chcielibyśmy podziękować Bogu i Tobie, i całemu Światu Duchowemu za opiekę i wsparcie w tym obecnym czasie. Chcielibyśmy zapytać, czy nadejdzie taki czas, w którym Polacy w końcu się obudzą? Basia i Bartek.

ENKI: Przykro Mi… stwierdzić lub przekazać te słowa: Polacy się tak naprawdę nie obudzą. Będą dalej brnąć, taplać się w tym błocie, jakie obecnie jest spowodowane przez: zarówno przez rząd, jak i przez… religię. Dla tego przebudzenie mogłoby nastąpić, ale trzeba by było najpierw uruchomić ten potencjał, który nazywa się rozumem. Słucham.

Agnieszka: Pytanie o moją pracę. Pragnę zapytać, kiedy wrócę do swojej pracy? Czy będę pracował nadal tam gdzie poprzednio, czy może czeka mnie inne zadanie i inna praca? Maciej.

ENKI: Słuchaj Macieju, nie znam dokładnie liczebności – ludzi, którzy w tej chwili są bez pracy, bo z takich czy innych powodów – potracili pracę. Wcale nie będzie lepiej. Jeśli – jeszcze – pracujesz, to… Macieju: zaciśnij zęby i [westchnienie] pracuj. Jeszcze musisz wytrzymać to pół roku po to, żeby – kiedy nadejdzie nowy rok – wtedy będziesz mógł rozpocząć szukanie – nowej – pracy. A teraz zalecam spokój, głęboki spokój. Słucham.

Agnieszka: Mój wnuk dwa lata uczy się mówić. Pewnego razu będąc z Anitą powiedział do niej: Inana. Ja sprostowałem mówiąc: babcia Anita, a on wtedy znowu powtórzył: Inana, i tak ze trzy razy. Mógłbyś skomentować tę sytuację? Paweł z Łodzi.

ENKI: Właściwie to żaden komentarz, Pawle. Dziecko, zwłaszcza małe dziecko potrafi – mieć – wyobraźnię, czy gdzieś usłyszał to słowo, które się jemu – po prostu – zakodowało, spodobało i teraz z tego korzysta. Lada chwila on… nie będziecie na to zwracać uwagi, bo przede wszystkim to jest potrzebne, żeby nie zwracać uwagi – on to słowo zapomni. W tym nie ma żadnego związku… z tym słowem, to co on wypowiada. Słucham.

Agnieszka: Drogi Enki, powiedz proszę, czy dzieci w tym czasie będą miały możliwość kontynuować edukację? Piotr.

ENKI: Ciężko to widzę, bardzo ciężko. Już ludzi przygotowują do tego, że… będzie… ciężko, jeszcze bardziej ciężko niż – było – jeszcze niedawno. Tak, że nie obiecam tego, że nagle wszystko się zmieni, bo się nie zmieni i do tego was też przygotowują ci możni świata. Słucham.

Agnieszka: Minęło sto lat od objawień fatimskich. Czy przepowiednie odnośnie Włoch i papieża się spełnią, czy to jest ten czas? Dziękuję za odpowiedź. Piotr.

ENKI: Na to wszystko wygląda – z tej wizji, którą Ja zaobserwowałem, to… na Watykanie – może – powiewać – flaga – arabska, czyli Arabowie siłą rzeczy chcą zniszczyć religię katolicką. Słucham.

Agnieszka: Od jakiegoś czasu mam bóle stóp. Jaki jest tego powód, co zrobić? Silke Augustin.

ENKI: Trzeba znaleźć dobrego – masażystę i… powiedzieć o problemie, jaki cię trapi, bo według tego co… usłyszałem, to masz problem na tym odcinku lędźwiowo-krzyżowym, bo ten odcinek jest połączony przecież z nogami. I nie czekaj aż… choroba będzie się bardziej rozwijać. Masażysta, dobry masażysta postawi cię na nogi. Słucham.

Agnieszka: Witaj Enki, proszę Cię o dodatkowe zabezpieczenie na nadchodzący trudny czas. Dziękuje Ci za dotychczasowe wsparcie od Ciebie. Pozdrawiam Ciebie i Syriusza. Filip z Piły.

ENKI: Co znaczy dodatkowe zabezpieczenie? To co – robię obecnie nie jest dodatkowym zabezpieczeniem, jest to… nowe Zabezpieczenie, które zostało uzgodnione i przekazane poprzez Samego Boga, żeby jak najwięcej – ludzi – ochronić. Dlatego… jeśli skupiasz się tylko na tym Zabezpieczeniu wcześniejszym, to Ja – ENKI zapraszam na sesję tego Zabezpieczenia nowego, Zabezpieczenie przed korona wirusem, przed nawet tymi przymusowymi chipami, które będą wam serwować. Ale to jest nowe Zabezpieczenie. Słucham.

Agnieszka: Witaj ENKI, dzień dobry. Zapraszałeś mnie na sesję publiczną w Polsce, to i jestem. Dziękuję Ci za dotychczasową ochronę mojej rodziny. Serdecznie dziękuję za to, że jesteś z nami tak jak i nasz Ojciec JAHWE. Proszę Cię osobiście na tym spotkaniu o dalszą ochronę mojej rodziny, szczególnie dla mojej żony, syna z żoną i córką, oraz mojej córki z mężem i ich synami, i córkami. Mam jeszcze jedno pytanie, czy przy przebudowie piramidy szkieletowej z drewna można użyć łączników metalowych? Pozdrawiam. Władek.

ENKI: Można, można użyć wzmacniając piramidę. A co… do ochrony, jeśli nie mieszkasz na Księżycu, ale tylko tu w Polsce, to postaraj się znaleźć ten fragment czasu, żeby przyjechać po to Zabezpieczenie, a wtedy ty będziesz mógł przekazać to swojej rodzinie. Rodzina twoja będzie bezpieczna. Słucham.

Agnieszka: Teraz będą pytania nadesłane. Witam Cię serdecznie Panie Enki. Kiedy ukaże się sesja dla Aggeusza? Dziękuję za odpowiedź z całego serca. Proszę o rady i byś przydzielił mi Opiekuna, no w życiu łatwo nie mam. Martin z Łodzi.

ENKI: Jak tutaj to określić… Przez to półrocze, które… teraz już weszło w życie nad wieloma wydarzeniami nie będziemy mieli wpływu, więc cóż… obszernie na twoje pytanie, to wolałbym cię zaprosić na sesję osobistą. Dlatego jeszcze raz powtarzam: nic się nie zmieni na lepsze, nic, bo… już od września planują ci rządzący światem i (!) religie także mocniejsze restrykcje po to, żeby jeszcze bardziej wystraszyć, zgnębić – ludzi. Słucham.

Agnieszka: Dzień dobry Enki i Syriuszu. Dzień dobry uczestnikom sesji. Moje pierwsze pytanie: jak wygląda dusza ludzka, czy po śmierci fizycznej ciało przybiera formę i kształt? Pozdrawiam. Beata.

ENKI: Zupełnie inaczej to wygląda, bo po śmierci fizycznej, jeżeli umiera ktoś schorowany i zniszczony przez chorobę, to – jest – jeszcze le-czo-ny. Tak dokładnie leczony, zarówno w pierwszym Umbralu, jak i potem jest przenoszony do drugiego; w dalszym ciągu pracują nad jego rozwojem i oczyszczaniem tego duchowego organizmu. Oczywiście, że tak jak gdyby lata się cofały i… na… powrót do którejś z Kolonii są już wybierane istoty oczyszczone, wzmocnione i zdrowe. Słucham.

Agnieszka: Czy to prawda, że czas, w którym żyjemy to czas Apokalipsy Świętego Jana? Czy to czasy zwiedzenia? Czyli na zasadzie: my wam damy wszystkie inne zamienniki, te, które mamy w dzisiejszych czasach, jak podwyższenia wibracji, rozszerzenia świadomości, medytacje i tym podobne, po to by uśpić czujność, po to by ludzie nie byli świadomi jaki mamy czas, w jakich żyją czasach. Pozdrawiam. Beata.

ENKI: Słuchaj Beato, wiem, kim jesteś i jakie są twoje intencje, ale tu na sali nie powiem – kim – jesteś i co tobą kieruje, ale… powiem tak: jeżeli chcecie znać odpowiedź na to… pytanie Beaty, to proszę przeczytać Apokalipsę Jana. Tak, to jest końcówka, a w tej Apokalipsie jest wyraźnie napisane, że przyjdzie czas, kiedy Bóg będzie sądził żywych i umarłych. I to się właśnie zaczyna. Zapraszam – do Apokalipsy Jana. Słucham.

Agnieszka: Witam Cię serdecznie Enki i bardzo proszę o radę. Mam duży problem z wypadaniem włosów. Ze znanych mi produktów nic nie pomaga. Nie wiem, co jest tego przyczyną i jak to zahamować. Bardzo proszę o pomoc. Pozdrawiam. Katarzyna.

ENKI: Gdybyś była Katarzyno mężczyzną, to bym powiedział: na mądrej głowie włosy nie rosną, ale skoro jesteś kobietą, to cóż mogę doradzić? Czarna rzepa, cierpliwości i stosuj przynajmniej dwa razy w tygodniu czarną rzepę. Nie tylko sok, ten miąższ, to wszystko, co będzie takie zmielone nakładaj na głowę, ochroń to jeszcze folią, a potem dokładnie spłucz. Trochę to może potrwać, ale sama zobaczysz efekty. Słucham.

Agnieszka: Drogi Enki, moja córka (siedemnaście lat) miała dzisiaj wycinany guz na jajniku. Okazało się, że jest to nowotwór złośliwy. Nie zgodziłam się na wycięcie wszystkich narządów rodnych. Proszę o pomoc i opiekę nad nią. Nie wiem co dalej robić. Pozdrawiam. Katarzyna Szwichtenberg.

ENKI: No i mamy problem – co teraz robić? No to tyle, co mogę doradzić: lekarze się mylą, ale nie zawsze się mylą. W tym przypadku nie pomylili się, ale można zatrzymać rozwój raka. Zakup sobie (dla niej zresztą, nie sobie, dla niej) wyciąg z konopi indyjskich. Zaczniesz podawać to od pięciu tysięcy [5000] raz dziennie po dziesięć [10] kropli. Zużyjesz jedną buteleczkę, możesz – zamówić – o wyższym procencie tego oleju. Jest to wyciąg, wyciąg z konopi indyjskich, czyli taki procent marihuany. Po trzech miesiącach zrobić trzeba badania i zobaczymy, co one wykażą. Ale teraz olej trzeba sumiennie pić. Słucham.

Agnieszka: Witam serdecznie Panie Enki. Doświadczyłem czegoś niesamowitego. Leżałem na kanapie i w pewnym momencie jak bym się przeniósł na Orion. Odczułem Energię miłości, dobra, ciepła i ich miłość jest niesamowita. Kochają za nic. Jak bym miał ją porównać z miłością na Ziemi, to jak para ludzi jest zakochana to może jest jeden procent z tego, co tam jest na Orionie. Panie Enki, dziękuję, że mogłem doświadczyć coś takiego wspaniałego. Dziękuję. Paweł z Kanady.

ENKI: Pawle, zdarza się też tak, że… duch, który zamieszkuje twoje ciało otwiera pewien rozdział z życia przeszłego. A, że twe drogi są prawe to postanowił pokazać tobie gdzie byłeś, gdzie mieszkałeś, skąd przybyłeś. I cieszę się z tego powodu, że jesteś też z tego powodu szczęśliwy. Słucham.

Agnieszka: Witajcie Drodzy Enki, Gwiezdny Bracie Syriuszu i Świecie Duchowy. Na wstępnie chciałem podziękować raz jeszcze za przybycie do Polski pani Lucyny i Billa oraz udział w sesji osobistej; także Tobie ENKI za udzielone mi odpowiedzi na pytania, a przede wszystkim za otrzymane Zabezpieczenie osobiste. Dziękuję. P.S. Życzę pani Lucynie powrotu do zdrowia. Marcel.

ENKI: Główka i kolanko – tak słyszałem – to żaden problem. I tutaj się też to kolanko pomału wy-leczy. I takich więcej, jeszcze raz powtarzam, osób, które zechcą to Nowe Zabezpieczenie uzyskać. Tak, że Marcelu czasami jesteś uciążliwy, ale w tym przypadku dodajesz Mi skrzydeł mówiąc takie ciepłe słowa. Jeszcze raz powtarzam: to zabezpieczenie jest inne i do końca życia. Kto z tego skorzysta to już zależy od was. Słucham dalej.

Agnieszka: Mamy jeszcze trzy pytania długie. Przeczytać?

Medium Lucyna zastanawia się i wyraża zgodę.

Agnieszka: Witam i pozdrawiam Cię Dobry Opiekunie Ziemi ENKI i Gwiezdnego Brata Syriusza, oraz cały Świat Duchowy. Pragnę podziękować za wszystkie channelingi, które zawsze czytam począwszy od pierwszego, z dwa tysiące pierwszego roku i zawsze czekam na następną. To dzięki Wam mogłem wyrobić sobie pogląd na życie i Wszechświat. To dzięki sesjom przeczytałem książki „Nasz Dom”, „Księgę Wiedzy” czy „Znak Czasu”. Nie mogę zrozumieć tych ludzi, którzy odeszli z fundacji czy tych, którzy się naśmiewają. Tu przychodzą na myśl słowa: „Macie uszy a nie słyszycie, macie oczy a nie widzicie”. Nie chcąc być natrętnym: czy mógłbym prosić Cię lub Brata Syriusza o Zabezpieczenie na nadchodzący czas dla siebie i mojej Wiesi, oraz najbliższej rodziny? Zygmunt.

ENKI: Zygmuncie – witaj. Jest taka – pewna – reguła: jeśli już tak szybko zależy ci na Zabezpieczeniu, to możesz prosić Syriusza, bo on tez dostał to zezwolenie pomocy. A jeśli chcesz mieć to takie bezpośrednie, poprzez ręce Lucyny – Energia przekazywana przeze Mnie – to zapraszam cię o ile nie mieszkasz na Księżycu. Słucham.

Agnieszka: Witam serdecznie Panie Enki. Od niedawna śledzę Wasze channelingi, bo interesuję się starożytnością a zwłaszcza Egiptem i chciałem zapytać o wspomniany podczas ostatniej sesji Słoneczny Dysk z czasów Faraona Echnatona, czyli Akhenatena, bo niestety nie zostało odpowiedziane na najciekawsze, czyli czym on był. Ciekawi mnie ten temat, gdyż dysk ten jest zawsze widoczny na hieroglifach z jego rodziną, wiec musiał być chyba ważny. Czy do czegoś służył, czy to na przykład jakaś technologia jakaś Wasza, Syriusza lub Oriona? Na przykład do komunikacji i czy faktycznie odnalezienie tego dysku pomogłoby ludzkości w czymś lub wpłynęłoby na losy świata, tak jak wykopanie Budowniczego? Echnaton miał inny wygląd, więc jest teoria, że nie był człowiekiem. Więc kim był i czy był od Was wysłany na Ziemię, żeby zmienić ówczesną religię i nam pomóc, i obudzić ludzkość? Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i dziękuję za odpowiedź. Marcin.

ENKI: No cóż Marcinie. Pytanie bardzo, bardzo obszerne. Przecież doskonale wyczytałeś w niejednej publikacji, że… te hieroglify, czy to co jest wykopywane w grobowcach już przecież wcześniej było. Ów Duch, czy owa Istota pochodziła z Oriona, tak samo jak i w tej chwili Istoty przybywają na Ziemię, odziewają się w ludzką materię i są to Istoty bardzo, bardzo wykształcone, otwarte na ludzi. Zatem na dzień teraźniejszy Marcinie, to dokładnie nie jest tobie do niczego potrzebne, bo to półrocze – uwierz Mi – zmieni świat, ludzi w ogromnym stopniu, a zwłaszcza – Syriusz – weźmie się za tych rządzących, którzy teraz to – uciskają – istoty ludzkie. Słucham.

Agnieszka: Bądźcie pozdrowieni – Boże Ojcze, Panie Enki, Przyjacielu z Syriusza i Wszechświata. Bardzo proszę o przybliżenie następujących punktów. (Agnieszka: To jest kilka pytań od Henryka). Pierwsze. Nie istnieją wrogowie Boga Ojca, ludzi i Ziemi – afirmacja. Czy ta afirmacja jest prawidłowa? Dziękuję. Henryk.

ENKI: Jeżeli afirmacja… płynie… z serca, a nie jest tylko wyuczona – to tak, to działa, energetycznie działa. Gorzej mają ci co prowadzą afirmację, a… są wyszkoleni przez innych ludzi. Czyli to co napisane uważają, że jest najmądrzejsze i prawdziwe. Nieprawda – to co – płynie z serca – to jest prawdziwe i tego się trzymaj. Słucham.

Agnieszka: Jakim znakiem błogosławić? Dziękuję. Henryk.

Medium Lucyna: Nie rozumiem.

Agnieszka: Jakim znakiem błogosławić? (Agnieszka: Myślę, że tu chodzi o to, że w kościele błogosławi się znakiem krzyża…a tutaj…)

Słychać z sali cichą rozmowę wśród zebranych uczestników spotkania w związku z tym pytaniem.

ENKI: Sercem, sercem, jeszcze raz powtarzam – sercem. Kapłani wymyślili znak… krzyża, to tak samo jak gdybyś, powiesić na szyi, co? – gwoździe, młotek i to błogosławić. Albo jeszcze lepiej pistolet – też błogosławić. Ale kiedy błogosławisz sercem, robisz to świadomie, ufnie i (!) prawdziwie. Słucham.

Agnieszka: „Boską Istotą – tak Mnie nazywano, ale też skorzystałem z okazji z tego, żeby użyć życia bardzo prostego, kończącego się tragiczną śmiercią”. (Sesja dwieście dwa). Kiedy i gdzie to było? Dziękuję. Henryk.

ENKI: To, kiedy… dana istota ludzka zostaje zabrana, to już też nie zależy ode Mnie. Taki czas sobie istota ludzka schodząc na Ziemię wybiera. Czas bycia i… czy też doskonalenia się albo cofania się w rozwoju wybiera sobie sama. My tylko dajemy podkładkę – taką zrozumienia, a czy ludzie z tego korzystają? No cóż, tego nie wiem. Nie wszystko to, co przypisywane jest Nam, Istotom Duchowym, My musimy wiedzieć.  Przecież każda istota ludzka posiada rozum i wolną wolę, i (!) to trzeba – z tego – korzystać, zwłaszcza z rozumu.  Słucham.

Agnieszka: Spaliłem krzyż Jezusa w piecu. Bardzo prószę o Twoją opinię ENKI. Pragnę dodać, że brak odpowiedzi jest dla mnie odpowiedzią. Z serca dziękuję i pozdrawiam. Henryk.

ENKI: Może rzeczywiście – ten symbol

Przełożenie kasety do nagrywania.

ENKI: Ten symbol znaku krzyża to narzucili kapłani. Masz wyzuty sumienia – niekoniecznie to jest prawdziwe, więc nie denerwuj się, przejdź do… do tego zupełnie spokojnie. Czy spaliłbyś w piecu czy na ognisku, co za różnica? Spaliłeś ten symbol, który został wymyślony przez kapłanów. To… ty masz się bezpośrednio kontaktować z Bogiem, z Boską Energią, z Nami a nie – szukać – zamienników. Słucham.

Agnieszka: Skończyły się pytania z sali i nadesłane. Chciałam serdecznie podziękować za dzisiejszy channeling, za wszystkich gości – jesteście wspaniali, jest was tak dużo. Dziękuję też naszemu Opiekunowi Enki, dziękuję Syriuszowi i wszystkim Gościom Duchowym, którzy przybyli i bardzo się cieszę, że dzisiejsze spotkanie doszło do skutku. Zapraszam na obiad.

ENKI: Dziękujemy – My, Istoty Duchowe, dziękujemy za to liczne przybycie, za spotkanie. Myślę, że nie ostatni raz. Dziękuję.

Oklaski.

Zapis dźwiękowy sesji numer 305

.

Fundacja The mysteries Of the World

Adres korespondencyjny Fundacji:

The Mysteries of the World
P.O.Box 345 86
Chicago, IL. 60634 – 0586

SEKRETARIAT:

Barbara Choroszy: barbarachoroszy@yahoo.com